Hiszpania na 7 dni w kwietniu: 4⋆ hotel od 3 232 zł

Znalazłem coś fajnego dla tych, którzy chcą uciec od zgiełku i wylądować w miejscu, gdzie plaża jest w zasięgu ręki. Iberostar Waves Cala Millor to taki typowy hiszpański resort - niby all inclusive, ale z pazurem. Goście chwalą sobie baseny z widokiem na zatokę i te wieczorne drinki przy barze, które serwuje barman z prawdziwym temperamentem. No i śniadania - omlety na życzenie to zawsze strzał w dziesiątkę. Są też minusy - niektórzy narzekają na wielkość pokoi (zwłaszcza jeśli trafisz na "ekonomiczny") i że wifi czasem zwalnia jakby go ktoś dławił. Ale za to plaża... 200 metrów spacerem i już masz piasek między palcami.

Cala Millor to taka ukryta perełka Majorki - mniej tłoczna niż Palma, a jednak z tym prawdziwym klimatem. Największy plus? Promenada biegnąca wzdłuż wybrzeża, gdzie możesz przesiadywać w knajpkach do białego rana (lub do pierwszej sangrii). Ciekawostka - w kwietniu tuż przy hotelu rozkwitają pola migdałowców, które pachną jak cały Hiszpania w jednym miejscu. Polecam wypożyczyć rower i przejechać się do pobliskiej Cala Bona - tamtejsze tapas bary podają najlepsze pulpo gallego na wyspie.

Hotel 4★: Iberostar Waves Cala Millor

Kiedy wylot: 8 kwietnia 2026 (środa)