Bułgaria First Deal na 7 dni we wrześniu: 5⋆ hotel od 4 288 zł

Znalazłem coś fajnego dla tych, którzy chcą wypocząć bez wydawania fortuny - Duni Royal Marina Palace w Sozopolu. Hotel leży praktycznie na plaży, a z balkonów roztacza się widok na zatokę, który potrafi zrobić wrażenie nawet na starych wyjadaczach. Fajny jest też pomost, gdzie można sobie odpocząć z drinkiem w ręku, choć trzeba przyznać, że leżaków jest zdecydowanie za mało na ilość gości.

Plusy? Śniadania są konkretne - nie żadne tam sucharki z dżemem. Basen z widokiem na morze też spoko, choć wieczorami świeceń i muzyka mogą być dla niektórych za głośne. Minus - pokoje różnią się standardem, więc lepiej sprawdzić dokładnie, co się rezerwuje. No i serio, obsługa nie zawsze ogarnia wszystkie prośby.

Sam Sozopol to jedno z tych miejsc, które zachowało trochę duszy wśród zabetonowanej Bułgarii. Stare miasto z wąziutkimi uliczkami i drewnianymi domami na skałach wygląda jak z innej epoki. Wieczorami jest tu żywo - tawerny przybrzeżne serwują świeżą rybę (spróbuj czarnomorskiej sardynki!), a na skwerze lokalni artyści sprzedają prawdziwe rękodzieło, nie chińskie badziewia.

Ciekawostka: Sozopol ma swoją "wyspę umarłych", gdzie archeolodzy znaleźli groby wikingów z X wieku. Dla plażowiczów - plaża Harmani jest szeroka i czysta, ale jeśli chcesz bardziej dzikie klimaty, popłyń łódką do plaży Kavaci. We wrześniu słońce świeci mocno, ale już nie ma lipcowego tłoku, a ceny w tawernach spadają o jakieś 30%.

Najfajniej jest po prostu posiedzieć wieczorem na nabrzeżu, popatrzeć na zachód słońca nad Sozopolem i posłuchać, jak łopoczą chorągiewki na łódkach. I nawet jeśli hotel czasem coś przegapi, to widok z balkonu rekompensuje wszystko.

Hotel 5★: Duni Royal Marina Palace

Kiedy wylot: 8 września 2026 (wtorek)